Nie ma jak u Mamy! XI Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę za nami!

„Droga sprzyja rozmyślaniom. (…) To właśnie dzięki temu po dojściu (…) może (…) umrzeć stary człowiek i narodzić się nowy”.

Emilia Sokolik, Do Santiago. O pielgrzymach, Maurach, pluskwach i czerwonym winie 

Wyruszyliśmy – przyjaciele fundacji, parafianie z parafii pw. Ducha Świętego w Wodzisławiu Śląskim wraz z ks. Grzegorzem Uszokiem. Nasza XI Piesza Pielgrzymka na Jasna Górę do naszej Matki Szlakiem Orlich Gniazd połączyła ludzi i serca. Każdy z nas pielgrzymował z bagażem doświadczeń, ciężarem dnia codziennego, uśmiechem i życzliwością. Każdy ze swoją intencją oraz intencjami wspólnymi: za chorych, seniorów, podopiecznych i fundację. Za tych, którzy potrzebują pomocy i za tych, którzy tę pomoc niosą.

26 czerwca wkroczyliśmy do Częstochowy. Powitali nas pielgrzymi z naszej parafii, którzy przyjechali autobusem. To szczególny dzień – 13 rocznica śmierci ks. Zdzisława Tronta, patrona naszej fundacji.

Ks. Zdzisław niemal przez całe życie kapłańskie zmagał się z chorobą. Pomimo ogromu cierpienia, na zewnątrz był niesłychanie pogodny i radosny. Tą siłą obdarzał wszystkich wokoło. Tego dnia modliliśmy się z ks. Grzegorzem w intencji ks. Zdzisława oraz chorych i seniorów. Radośni, że – po wielu zmaganiach – dotarliśmy do Matki.